Coś się dzieje

Tym razem, choć jak zawsze lubię opinie czytelników, teraz posuwam się bardziej i proszę podrzucenie przykładów i może jakąś dyskusje
Otóż nasz coraz mniej piękny kraj wyraźnie dla uważnego obserwatora stacza się w stronę zamordyzmu. Z właściwą sobie elokwencją streścił to Rałał Ziemkiewicz: „Główna służba specjalna, odpowiednik niemieckiej BND czy amerykańskiej FBI, zgodnie z prawem powołana do tropienia "poważnych zagrożeń" dla porządku konstytucyjnego i gospodarki, wszczyna i prowadzi śledztwo przeciwko autorowi strony internetowej zbierającej rozmaite żarty z prezydenta. Czy to jest do pomyślenia w kraju demokratycznym?
Sędzia działający w imieniu Rzeczypospolitej wydaje wyrok 10 miesięcy więzienia na ucznia, który nabazgrolił na ścianie szkoły obelżywe antyrządowe hasło. Inny sędzia upokarza lidera opozycji, wysyłając go na badania psychiatryczne pod pretekstem, że przyznał się do brania leków uspokajających w dwa lata po zdarzeniach, które ów sędzia miał rozstrzygać.
Komendant wojewódzki policji wydaje swym podwładnym służbowe polecenie, aby podczas zabezpieczania imprez sportowych wyłuskiwali z tłumu i aresztowali osoby trzymające antyrządowe transparenty. Za jeden z takich transparentów - z napisem "Tola ma Donalda, Donald ma Tole" - kilka osób zostaje aresztowanych, we własnych mieszkaniach, w parę godzin po meczu, a prokurator stawia im zarzuty zagrożone karą trzech lat więzienia!
To nie są totalitarne metody? Rząd i jego propagandyści zbywają sprawę słowem "nadgorliwość". A to, że w Polsce służby podsłuchują prawie 29 obywateli na tysiąc, gdy w Niemczech ten sam wskaźnik wynosi 0,2 obywatela na tysiąc, to też nadgorliwość? A skazywanie opozycyjnych dziennikarzy na dotkliwe grzywny z osławionego artykułu 212, który karze za krytykowanie "osób publicznych", nawet jeśli krytyka ta jest w całości oparta na prawdzie - też nadgorliwość?”
Tyle zna red. Ziemkiewicz z mediów i swojego podwórka. Ja mogę dodać, że widziałem i słyszałem o podobnych rzeczach- a co istotniejsze- po dwóch miesiącach nieobecności w Polsce mam wrażenie, że wróciłem do zupełnie innego kraju. Ten zestaw powyżej to przecież są zdarzenia z ostatnich tygodni- i jak najbardziej nie wyczerpują całości. Sam widziałem jeszcze kilka objawów tego samego- czyli szybko postępującej faszyzacji kraju. Rośnie, i to szybko, dyspozycyjność prokuratorów i sędziów. Z moich rozmów z funkcjonariuszami Policji (choć to akurat nie wśród znajomych, a przy przypadkowych kontaktach- jak wypisywanie mandatów) wynika, że jest wzmacniana dyscyplina i dyspozycyjność wśród funkcjonariuszy- a jednocześnie, oprócz bezpośrednio dochodowych dla budżetu rzeczy- czyli właśnie mandatów, generalnie drobne naruszenia prawa się ignoruje.
To są normalnie oczywiste objawy rozkładającego się państwa, ale szybkość tych wydarzeń jest mocno niepokojąca. Coś się dzieje- przyznam, że brak mi pełnego obrazu sytuacji i nie mam pojęcia co. Rząd dość ewidentnie stara się eskalować wymyślony przez siebie konflikt z kibicami, zaostrza kurs wobec opozycji i umacnia wpływy w „niezależnych” strukturach wymiaru sprawiedliwości. Media masowe grzecznie współpracują lub giną.
To wszystko są rzeczy, których oczywiście należało się spodziewać, ale szybkość wydarzeń mnie też zaskakuje.
Więc tym razem- proszę czytelników o pomoc- czy widzieliście inne mniej znane przypadki bezpośredniej kontroli rządowej nad wymiarem sprawiedliwości lub, co może być mniej oczywiste, przygotowań do jakiejś większej akcji- czegoś o charakterze mobilizowania sił policyjnych czy nawet wojskowych?
Nie wiem- więc się tym razem tylko pytam.  

62 komentarze:

Anonimowy pisze...

Co do tematu - zerknij na to:
http://marucha.wordpress.com/2011/07/02/przygotowania-do-tlumienia-zamieszek/

Anonimowy pisze...

Witaj "maczeto"...
Długo Ciebie nie było - Am. Płd. ? Jeśli tak - gratuluję rozumu.
Maczeto - o ile mi wiadomo, jedynie adwokaci dobrowolnie się zlustrowali - reszt towarzystwa prawniczego to szajs ( pod tym względem ). Bodajże wg "Niezależna.pl" ( albo "bibuła" - nie pamiętam teraz ) jedynie w okręgu białostockim jest 33 sędziów i prokuratorów, którzy pracowali w stanie wojennym. A doliczyć ich rodziny :)
To co opisujesz jest możliwe właśnie przy takim wymiarze sprawiedliwości.
Pzdr

Pozyskiwacz pisze...

Generalnie zanikają funkcje opiekuńcze państwa.Degradacja postępuje w służbie zdrowia-protesty pielęgniarek, coraz dłuższe kolejki do specjalistów itp., szkolnictwie-np. zamykanie małych szkól,infrastrukturze-kłopoty z PKP,coraz mniej kursów PKS (trochę zastępowanych prywatnymi liniami, ale kłopoty z dostaniem się do małych,oddalonych miejscowości są widoczne), nawet po drogach,mimo wielu budów jeździ się coraz gorzej.Likwidacji uległo wiele punktów Poczty Polskiej.Państwo wysprzedaje strategiczne dla gospodarki przedsiębiorstwa .Itp.

Jedyna dziedzina która ma się dobrze, świetnie prosperuje i się rozwija to wszelkiej maści służby służące kontroli nad społeczeństwem. "Za komuny" była Milicja i UB. A teraz doszły różne ABW,CBA,Policja Skarbowa,ITD- a czym się to różni od "drogówki"?Coraz szersze uprawnienia ma Straż Graniczna, czy nawet Straż Leśna.Na wszystko potrzeba coraz więcej zaświadczeń,pozwoleń itp.
Społeczeństwo jest dużo bardziej kontrolowane niż za bardzo restrykcyjnej i zbiurokratyzowanej , podobno, komuny.

Pozyskiwacz pisze...

http://di.com.pl/news/38847,0,13-latek_chwalil_sie_wybuchowa_wiedza.html

Przykład przesadzonych (łagodne określenie) działań policji. A przecież strzelanie z karbidu czy świece dymne z saletry i cukru były normalnymi zabawami w latach '80 i '90. Jak ktoś przesadził to co najwyżej dostał "w dupę" od rodziców.

Iulius pisze...

"czegoś o charakterze mobilizowania sił policyjnych czy nawet wojskowych?"

Podejrzewam, że gdyby rząd próbował polegać na wojskowych, mógłby się mocno zawieść. Przez ostatnie cztery lata zbyt wyraźnie pokazał tym ludziom, gdzie ich ma.

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

Powtorze za kims jedyny rozsadny optymistyczny komentarz - moze w celu Euro2012?

Anonimowy pisze...

O prosze.

http://tiny.pl/hf2zm
http://tiny.pl/hf2zx

W ogole na Bibule czy u Maruchy(choc z nim ostroznie bo on podejrzany jest)sporo takich informacji ostatnio-cos sie szykuje.

Sadze ze chca wygrac wybory(zeby miec legitymizacje od spoleczenstwa)i temu sluzy potezne promowanie polskiej prezydencji(i w ogole cala ta potezna propaganda).Potem zas po kompromitacji na Euro 2012 i zalamaniu gospodarczym wprowadza stan wyjatkowy.Ja nie zartuje-bedzie nowy stan wojenny.Takich informacji jak ta ktora podal pierwszy anonimowy pojawia sie coraz wiecej-czemus to ma sluzyc i moim zdaniem wlasnie temu.

Racjonalne Oszczędzanie pisze...

Najciekawsze, że publikując to co się publikuje - mówię o blogujących - sami się wystawiamy służbom na widelec.

Chyba muszę złagodzić nieco ton mojego bloga - bo się zawsze przy okazji komuchom dostaje, "premieru Tusku" dostaje, politykom dostaje...

Anonimowy pisze...

@Racjonalne Oszczędzanie
Chyba muszę złagodzić nieco ton mojego bloga

Zło rozprzestrzenia się, gdy porządni ludzie milczą i głosują na PO;-)

Anonimowy pisze...

Ad Hans Klos...
Zło rozprzestrzenia się jeszcze bardziej, gdy na swoim blogu pozwalasz na nazywanie "pajacem" ludzi, którzy mówią o potrzebie sprawiedliwości dla ofiar "Wujka" czy procesie Jaruzela.
Taka prawda.

Anonimowy pisze...

@Anonimowy
Zło rozprzestrzenia się jeszcze bardziej, gdy na swoim blogu pozwalasz na nazywanie "pajacem" ludzi, którzy mówią o potrzebie sprawiedliwości dla ofiar "Wujka" czy procesie Jaruzela.

Ja nawet swojemu psu mordy nie knebluje, to dlaczego miałbym kneblować innym ludziom? Każdy sam odpowiada za swoje słowa i swoje grzechy

Anonimowy pisze...

Naprawdę ?
Wycinasz "pajaca" mówiącego o potrzebie kary dla zbrodniarzy z kopalni "Wujek" - a zostawiasz post "dobrze usadowionego" ( w energetyce - jakże "konkurencyjna dziedzina gospodarki" ), któremu najzwyczajniej ten temat jest obojętny ( komuch ? - nie wiem - a Ty się zastanów ) - albo najzwyczajniej woli słuchać o tym, jak obecnie zarobić ( ale nie o sprawiedliwości dla POMORDOWANYCH ).
Dopóki nie zrozumiesz różnicy między "peak oil" a ludźmi zarżniętymi przez PRL w Kopalni Wujek - nie licz na "peace" na wolnych blogach. Tu chodzi o pryncypia - reszta jest wtórna. Ty tego chyba nie dostrzegasz.
Tyle.

Anonimowy pisze...

Oczywiście - to było do Hansa.

Maczeta Ockhama pisze...

@Anonimowy i HansKlos
Dyskusję o polityce komentarzy u HansaKlosa bym proponował jednak prowadzić w innym miejscu.
@ Anonimowy pierwszy
przejrzałem, przeczytałem. Przyznam- o takim sprzęcie nie mam zielonego pojęcia, ale w miarę intensywna wymiana głośników alarmowych w całej Polsce, a zwłaszcza w okolicach "strategicznych" urzędów jest faktem.
Do wszystkich czytelników- jeśli macie jakiekolwiek domysły lub informacje, nawet mocno niepotwierdzone na ten temat- to podzielcie się- sprawa jest poważna- albo i nie- może to wszystko są tylko niepotwierdzone spekulacje

Takie Jeden Łoś pisze...

@Maczeta

To ze system dochodzi do sciany, to decydenci pewnie juz wiedza od jakiegos czasu. Przypuszczam jednak, ze maja plany posuniec, ktore spowoduja, ze dowiedza sie o tym rowniez masy. Pewnie musza ostro przykrecic srube podatkowa i podziewaja sie konfrontacji (naogladali sie filmow z Grecji na YT?). Stad ich nerwowosc. Nie wiem tylko, czy zamordyzm bedzie na poziomie krajowym, czy unijnym?

Iulius pisze...

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9887867,_Podnies_papierek___Monitoring_karci_i_nagrywa_rozmowy.html

Monitoring, podsłuch i szczekaczka w jednym. Postęp!

Anonimowy pisze...

Przypomnijcie sobie pod jakimi hasłami PO dochodziło do władzy.....
Juz nie raz na swiecie w różnych krajach miało byc wspaniale ale "rewolucjonisci" po dostaniu sie do władzy zmieniali poglądy i zamiast dawać wolność to zabierali jej jeszcze wiecej przy okazji ludziom dokręcająć przysłowiową śrube coraz mocniej.

Anonimowy pisze...

@Iulius
Monitoring, podsłuch i szczekaczka w jednym
Interesy należy załatwiać w tzw. bezpiecznym miejscu, a wychodząc na ulicę dokleić sobie wąsy i założyć okulary;-) Wielki Brat patrzy!

@Takie Jeden Łoś
To ze system dochodzi do sciany, to decydenci pewnie juz wiedza od jakiegos czasu

Z tym, że decydentów zdecydowanie bardziej boli posługiwanie się gotówką, gromadzenie oszczędności poza systemem bankowym (złoto, srebro, itp), rezygnacja z kredytów, zakupy w "szarej" strefie i wyłączenie telewizorni niż manifestacje.

Proszę zauważyć, że władza generalnie "olewa" wyborców i manifestantów, robiąc co innego niż chcą ludzie i co innego niż głosili w programach wyborczych. Dla przykładu w Polsce zdecydowana większość ok 85% jest za całkowitym zakazem aborcji, podobnie jak ok 80% jest za przywróceniem kary śmierci. Program obecnej partii u władzy to była obniżka podatków, jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do sejmu i budżet zadaniowy ze zmniejszającym się deficytem.-) A co mamy? Czy na to pomogą burdy na ulicach? Prędzej by pomogło spektakularne wysadzenie jakiegoś autka z prominentami niż miesiąc awantur. Władza jedynie co rozumie to argument siły. Na razie wygląda na to, że przynajmniej w Warszawie, na skutek instalacji "rozpraszających tłum" siła jest po stronie władzy. Dlatego też zamiast tworzyć tłum, można szkodzić dla systemu w sposób indywidualny;-)

Anonimowy pisze...

@Maczeta i inni
Zabawa w logikę. Czym różni się sędzia działający w imieniu Rzeczypospolitej wydaje wyrok 10 miesięcy więzienia na ucznia, który nabazgrolił na ścianie szkoły obelżywe antyrządowe hasło od sędziego białoruskiego skazującego za krytyczny artykuł dziennikarza na 3 lata w zawieszeniu?

W TV słyszałem jak niejaki Zoll, prof. apelował aby nie krytykować polskiej demokracji;-) Ja posłuchałem i krytykuje jedynie polski faszyzm.-)))

SinOfCane pisze...

@Maczeta
Wspomniał mimochodem o tym @Hans, a ja wstawię całego linka:

http://blogmedia24.pl/node/49577

Narzędzia już mają teraz wystarczy rozkaz.

@Hans
Zgadzam się w 100%, sam nie mam karty kredytowej :)


Jest jednak zupełnie inny problem który mnie osobiście trapi, mianowicie agentura wśród blogerów. Bo chyba rozumiemy, że tak jak kiedyś werbowano dziennikarzy tak dziś werbuje się (kreuje się) blogerów? Mam swoje typy i chciałbym je tu przedstawić – myślę, że gospodarz się nie obrazi.

Po czym poznać agenta systemu ? Kilka cech jest kluczowych:
- nienawidzi JKM’a i innych antysystemowych działaczy
- krytykuje ogólnoświatowe inicjatywy antysystemowe (ostatnio bitcoin)
- postuluje zmienianie systemu jedynie w ramach systemu
- współpracuje z innymi agentami
- 2/3 wpisów ma wysoko merytoryczny naukowy charakter nie związany z działalnością agenturalną, wpisy te mają zwabić najinteligentniejsze jednostki
- ostre ataki na osoby nie zgadzające się z treścią o charakterze propagandowym

Jak ktoś ma jeszcze jakieś fajne kryterium to jestem otwarty na sugestie – a może któreś jest błędne?

Mamy kryteria? to następne oczywiste pytanie brzmi kto?
Mój typ nr 1 to oczywiście Trystero nie muszę chyba tłumaczyć?
Typ nr 2 pochodzi z stąd:
http://blogi.ifin24.pl/trystero/2011/05/09/grouponomia/

proszę sobie obejrzeć mój dialog z Adamem wklejam początek:
„Karol
“JKM często powtarza, że pilnowanie cen artykułów to głównie rola kobiet i że jest to bardzo ważna rola społeczna ! Bez tych ‘whores’ chleb byłby po 5 zł, czy może jak kupujesz pieczywo to sprawdzasz cenę ? i idziesz tam gdzie taniej ? ja NIE ! a ktoś to musi przecież robić ! To tak jakbyś obrażał mrówki i wyzywał je od ścierwojadów.”

Karol, ja jestem liberałem, czasami nawet libertarianinem, ale jak kurna czytam takie teksty, to sobie myśle, że każdy świtopogląd i podejście do życia ma swój wynaturzony odłam.
Lewicowcy mieli komunistów łącznie z inżynierami społecznymi w Gułagach, a liberałowie mają ludzi wygłaszających takie opinie jak Twoja.
Łyknij sobie jakąś tabletkę czy coś.”

A może to ja nie normalny jestem? W każdym razie od tamtej chwili zacząłem podejrzewać Pana Adama. Moje podejrzenia wzrosły do maksimum po przeczytaniu tych komentarzy:
http://www.adamduda.pl/2011/05/21/bitcoin/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+adamduda+%28My%C5%9Bli+niedoko%C5%84czone%29&utm_content=Google+Reader

Jechali po Libertarianinie jak po kobyle, razem całą chmarą.

A może to ja mam paranoję?

Anonimowy pisze...

Ad Karol...
Moim zdaniem - nie obraź się - masz tylko po części rację. Dlaczego ?
Twoja teza, iż wśród blogów są blogi "pozycjonowane przez..." jest moim zdaniem uprawniona.
Jednak kryteria "ich wyłapania"... Daruj, ja żadnego bloga nie prowadzę, ale podawania za kryterium "nienawidzi JKM’a i innych antysystemowych działaczy" jest moim zdaniem fałszywe ( logicznie ). Dlaczego ?
Oprócz JKM jest Palikot, PPP, polscy komuniści, polscy minarchisci, monarchiści i Bóg wie czort jeszcze. Wszyscy są tak "nienawistni systemowi" ? Np PPP i JKM ? Równie "niezjadliwi" ?
Dwa - nigdy nie wierz - żądaj konkretów. Mikke ( a właściwie Rothbard i bliższy mi de Soto ) piszą przekonująco. Jednak czy Mikke - "od zawsze" w polskiej polityce - ma "projekty ustaw w szafie" ? Jeśli tak - niech je zaprezentuje. Dopóki co - mamy od Mikke same hasła z wolnościowych ekonomistów - żadnych projektów ustaw. Przypomnę tylko - na to samo dały się nabrać "lemmingi" w 2007r. ( "szafy pełne ustaw, rządy fachowców, liberalne reformy etc. ). Idee są ważne - ale jak traktować poważnie JKM, skoro stojąc na uboczu polityki ( całe 20 lat na myślenie ) - głosi jedynie hasła a nie przekuwa ich na konkretne projekty aktów prawnych ? Dla mnie to po prostu kolejna bajka dla naiwnych.
Podsumowując - głosujesz na "antysystem" w jakiejkolwiek postaci ? Głosuj na projekty ustaw a nie hasła ( jeśli zagłosujesz na hasła - skończysz tak jak "zwolennicy systemu" :))
Na koniec podzielę się z Tobą, Karol, moim widzeniem obecnej sytuacji:
1. jesteśmy w zimnej du...ie ( my ale i cały rozwinięty świat z grubsza rzec biorąc )
2. to, co głoszą Austriacy czy szerzej wolnościowcy - było do zrobienia w latach 90-tych, NIE TERAZ ( dlaczego - dalej )
3. obecny kryzys to nie kryzys poszczególnych państw - to kryzys systemu ( fiat money, debt, banieczki, wolny przepływ kapitału, transfer miejsc pracy do krajów III świata )
4. państwa podpisały różnorakie umowy międzynarodowe, które w/w zjawiska statuują
5. Polska jest krajem wyprzedanym na wzór kolonii ( bo zdrowy rozsądek nakazuje traktować ową sprzedaż za "parę srebrników" jako grabież - a to mechanizm terenów stanowiących kolonię metropolii ) - w istocie nie nastąpiła akumulacja kapitału na szerszą skalę w klasie średniej - całe profity z owych przekształceń własnościowych połknęły w istocie nieliczne jednostki w Polsce ( warto poczytać "listę najbogatszych Polaków" i na czym owe pieniądze zarobili )
6. Polska jest krajem ludzi w większości biednych - a zgodnie ze standartami państw rozwiniętych - bardzo biednych.

Powyższe powody skutkują tym, iż na kolejne "cięcia i wyrzeczenia" nie ma już miejsca, zaś skomplikowany i zdeterminowany międzynarodowo system prawny nie pozwala na proste "wymyślę i wprowadzę" ( jesteśmy członkiem choćby UE )

Dlatego - najpierw porządny "baranek w głowę systemu" - dopiero potem rozliczenia. Nie należy zapominać przy tym o komuchach - w końcu to oni rządzili przez większą część III RP :) ( zdziwieni ?)
Powyższe jest oczywiście subiektywne - każdy ma prawo do "swojego subiektywnego"...

Iulius pisze...

Karol, naprawdę sugerujesz, że polityk PO musi być agentem, żeby odcinać się od JKM? :P

Anonimowy pisze...

Coś się dzieje? Alez nic podobnego..:)

http://www.rp.pl/artykul/684202-Rzad-utajnia-prywatyzacje-i-sadowe-procesy.html

Pozdrawiam Gospodarza i czytelnikow bloga!
Kris

Goli pisze...

@anonim
"Dwa - nigdy nie wierz - żądaj konkretów. Mikke ( a właściwie Rothbard i bliższy mi de Soto ) piszą przekonująco. Jednak czy Mikke - "od zawsze" w polskiej polityce - ma "projekty ustaw w szafie" ? Jeśli tak - niech je zaprezentuje."
Dlatego uważam, że warto poczytać pomysły Urbasia konkrety i propozycje rozwiązań jest o czym dyskutować.
pozdr
Goli

SinOfCane pisze...

@Anonimowy
- nie obrażam się, tylko dzieci się obrażają,
- oprócz JKM’a nie ma nikogo w bloku antysystemowym kto miał by poparcie liczone w procentach, a nie w promilach,
- Palikot działaczem antysystemowym? to ma być żart? albo komuniści? to jest CZERWONE jądro systemu,
- co do ustaw to Michalkiewicz napisał konstytucję i wystarczy,

@Iulius
Z definicji polityk partii władzy należy do systemu. Co do agentów to myślę, że wśród posłów obecnie rządzącej koalicji to ponad 2/3 bierze „żołd” z zagranicy.

W sumie odpowiedzi na dręczącą mnie sprawę nie dostałem, jak zwykle wszyscy zaczęli pisać o JKM’ie. Uwarunkowani jak w „Nowym wspaniałym świecie” Huksleya czy znowu mam atak paranoi?

Anonimowy pisze...

Rozkład państwa to fakt, a że szybko postępuje to proszę spojrzeć na dane ekonomiczne ponadto idą wybory więc każdy prokuratorek, sędzia, policjancik chce się wykazać, że dla niego tylko słowo a wskoczy w ogień.

jako pisze...

Kiedyś głosowałem na JKM-a.
Wyrosłem już z tego, choć do dzisiaj czasem czytam jego wypowiedzi dotyczące gospodarki.
Z jednej strony JKM zrobił wiele dla promowania idei ko-lib, to z drugiej strony swoimi działaniami i wypowiedziami niweczył szanse na wejście do parlamentu.

Z perspektywy lat JKM okazał się porażająco nieskuteczny. Nie wystarczy porywająco mówić, trzeba przede wszystkim umieć skutecznie zyskiwać głosy.

Dla mnie Nowa Prawica będzie jakąś alternatywą dopiero gdy:
- JKM odejdzie na emeryturę zastąpiony przez kogoś z młodszego pokolenia.
- Nowa Prawica przedstawi studium wykonalności swojego programu
- Nowa Prawica ustosunkuje się jakoś do obecnego systemu bankowego/finansowego który balansuje na granicy załamania, oraz przedstawi propozycje zmian tego systemu (tylko błagam, bez utopii o standardzie złota...)

Do tego czasu wybieram program Urbasia, bo on przynajmniej jest, i chyba jako jedyny program ma policzoną wykonalność.

Racjonalne Oszczędzanie pisze...

waluta może być oparta na koszyku metali: złota, srebra i miedzi (z tej trojki razem mamy de facto stop do bicia monet)

niby dlaczego to utopia?

nie jestem wielkim entuzjastą waluty złotej - ale generalnie walut mających oparcie w realnym produkcie, a nawet coś takiego jak 'time dollars' jako waluta lokalna

Anonimowy pisze...

Ad RO...
A może i być - tylko nie może tego inicjować POlska... TO tak, jakby Indianin proponował konkwistadorowi wprowadzenie demokracji w monarchistycznym Królestwie Hiszpanii :)
Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.

Anonimowy pisze...

Ad Karol...
Cytuję : "- nie obrażam się, tylko dzieci się obrażają,
- oprócz JKM’a nie ma nikogo w bloku antysystemowym kto miał by poparcie liczone w procentach, a nie w promilach,
- Palikot działaczem antysystemowym? to ma być żart? albo komuniści? to jest CZERWONE jądro systemu,
- co do ustaw to Michalkiewicz napisał konstytucję i wystarczy,

Brawo - więc rozmawiają dorośli.
Co do paligłupa... Formalnie czy materialnie ma on być "zwalczaczem systemu"... Wielu ogłupionych daję się nabrać na jego "antystemowość" - więc jest problem. Jeśli paligłup "systemowcem" - co powiesz o PPP na przykład ? Albo monarchistach ? Od razu ostrzegam - to droga na manowce...
A propo komunistów... Skąd wiesz, iż w środowisku "z którego piszesz" komuchów nie ma ? Rozwiedka nie śpi, jest czujna - gdy ty uczyłeś się abecadła - oni przygotowywali warianty na obecne problemy... Na tym polega problem rozwiedki i głupich Polaków.
Michalkiewicz napisał "konstytucję" Oj, oj... Szczytowanie... A jak ma się owa "konstytucja" do obecnego porządku prawnego ? I czy zdajesz sobie sprawę, iż dla tego typu działań trzeba określonej "większości" - o ile pamiętam 2/3 Zgromadzenia Narodowego ( czyli Sejm + Senat ) ?
Więc co z tego, że Szacowny publicysta pokusił się o projekt konstytucji ?
Jak chcesz - napiszę swoją... A jak jeszcze nazwę się "michalkiewicz" - zagłosujesz za...
O matko... Jakich czasów dożyłem...

SinOfCane pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
jako pisze...

@ Karol

"po tym co napisałeś to jesteś płatnym pachołkiem systemu"

Obrażaniem dyskutantów działasz na szkodę swojej sprawy. Czy setki czytelników tego bloga po lekturze Twojej wypowiedzi będą bardziej chętni do zagłosowania na Nową Prawicę? Pomyśl o tym.

Ciekaw też jestem bardzo, które to konkretnie zwroty i wyrażenia czynią człowieka "płatnym pachołkiem systemu".

Mam poglądy konserwatywno-liberalne nawet z nutką libertarianizmu. Na żadną partię będącą obecnie w parlamencie nie będę głosował. Dotyczy to również PO. Nad głosowaniem na Nową Prawicę się zastanowię, gdy JKM przestanie tam pociągać za wszystkie sznurki.

W obecnej sytuacji wprowadzenie standardu złota rozumianego dosłownie jest utopią. Bardziej realne są jakieś 'mieszanki' i mniej lub bardziej odległe 'linki' do złota. Ale jeśli coś takiego mamy na myśli, to o tym napiszmy. Bo to nie jest standard złota, tylko coś pokrewnego.

SinOfCane pisze...

@jako
„Obrażaniem dyskutantów działasz na szkodę swojej sprawy”
Jak dostałeś między oczy to od razu rozsądniejszy wpis poczyniłeś – więc czemu to niby działam na szkodę swojej sprawy? Po za tym ja tak jak JKM zawsze piszę to co myślę, bo „Tylko prawda nas wyzwoli.”

„Czy setki czytelników tego bloga po lekturze Twojej wypowiedzi będą bardziej chętni do zagłosowania na Nową Prawicę?”
A czemu Ciebie to trapi skoro wcześniej pisałeś:
„Kiedyś głosowałem na JKM-a.
Wyrosłem już z tego...”

Wyrosłeś, więc teraz jesteś WROGIEM, jak moje wpisy ganisz to ja traktuję to jak komplement – przecież to logiczne.

„Mam poglądy konserwatywno-liberalne nawet z nutką libertarianizmu.”
Nie wiem jakie masz poglądy i z jaką nutką, krytykujesz JKM’a – jesteś wrogiem słusznej sprawy.

„...gdy JKM przestanie tam pociągać za wszystkie sznurki.”
To będzie koniec .... bo nie mamy nikogo innego.

Racjonalne Oszczędzanie pisze...

Ja także wyrosłem z JKMa. Dostrzegam jego błędy - nie jest to dla mnie guru ani idol z plakatu.

I co z tego? Jestem przez to czyimś wrogiem?

Co do poparcia to i tak popieram środowisko, a najpewniej będę głosował właśnie na JKM, jak dotychczas.

Nie rozumujcie w kategoriach czarne-białe.

jako pisze...

@ Karol

Dziękuję za wyjaśnienia.
Teraz lepiej rozumiem Twój sposób widzenia świata.

Dalej twierdzę, że działasz na szkodę swojej sprawy, bo rozmawiając z kimś, kto ma odmienne poglądy, obrażasz go zamiast przekonywać. To utracona szansa na pozyskanie zwolenników, a zatem szkoda dla sprawy.

"...gdy JKM przestanie tam pociągać za wszystkie sznurki ..." "To będzie koniec .... bo nie mamy nikogo innego"

JKM ma 70-tkę na karku. Sam przyznawał, że to najprawdopodobniej jego ostatnie wybory.
Choćby z tego powodu warto zastanowić się nad przyszłością Prawicy bez JKM.

Administrator bloga pisze...

70?
głowę dam, że JKM nie za za wygraną jeszcze z 10 lat

Anonimowy pisze...

Ty za to nie reprezentujesz żadnego poziomu. Tyle - koniec "dyskusji" :)

Anonimowy pisze...

Oczywiście - poziomu nie reprezentuje "Karol"

SinOfCane pisze...

@jako
„Dziękuję za wyjaśnienia.”
Nie ma sprawy – polecam się na przyszłość.

„Dalej twierdzę, że działasz na szkodę swojej sprawy, bo rozmawiając z kimś, kto ma odmienne poglądy, obrażasz go zamiast przekonywać.”
I to jest właśnie Twój problem, Ty wiesz lepiej niż ja czy JKM jak przekonywać ludzi! Ciekawe tylko dlaczego nie znam nikogo kto by stosował Twoją strategię i miał jakąkolwiek skuteczność? Bo ta strategia jest do dupy!

Oglądałeś „Matrix’a”? z mojej perspektywy jesteś człowiekiem którego za pomocą prawdy ktoś pokroju JKM’a odłączył od „elektrowni”, a potem jak „Cypher” zdecydowałeś się na powtórne przyłączenie – wystąpiłeś przeciwko „Morfeuszowi”. Dlatego dyskusja ze mną zaczęła się od „blachy w czoło” – przecież to logiczne nie?

Reasumując:
Do TYCH wyborów idziemy tylko i wyłącznie dla tego za JKM’em, że NIE MA NIKOGO LEPSZEGO! Jak się pojawi ktoś LEPSZY to z RADOŚCIĄ pozbędziemy się jąkały. To jest WOJNA rozumiesz to? A jak ją przegramy to będziesz żył w ZSSR bis! Wiesz jak tam się „żyło”?

@Anonimowy
„Tyle - koniec "dyskusji" :)”
W jednym masz rację, to nie była dyskusja, ja napisałem prawdę, a ty zacząłeś ujadać. Jak wskazałem Tobie budę z której wylazłeś i krótki łańcuch do niej prowadzący to zacząłeś skomleć.

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Maczeta Ockhama pisze...

Końcowe komentarze w tej dyskusji po prostu wyleciały- gorąca dyskusja to jedno, a epitety pod adresem czytelników i rozmówców to co innego.
Przy okazji powwtarzam jak zwykle- użytytkownicy zarejestrowani lub tacy którzy nawet jako anonimy sie podpisuja stałym nickiem sa traktowani nieco łagodniej- stąd ostatnie zdanie należy do Karola. I tyle.

Anonimowy pisze...

Oj, panie prawniku "Maczeto"...
Naprawdę lubujesz się w określeniach "imć Karola" - bez dania racji - takimi jak: "reprezentujesz poziom UB’eka z lat 80".

Ps Mówiąc krótko MO - albo się zreflektujesz - albo zacznę bawić się w prawnika ( którym ty podobno jesteś - ABSOLUTNIE tego nie widzę na twoich włościach ) - ze wszystkimi konsekwencjami ( po prostu - nie czytaj "zalogowanych" inaczej niż "niezalogowanych" - akta sprawy czytasz też z ograniczeniem do oświadczeń policjantów ??? Jeśli tak - co robisz w palestrze ? ).

Maczeta Ockhama pisze...

@ Anonim
A nawet odpowiem- zwyczajnie udostępniam pewną treść i mozliwość dyskusji, jestem tu gospodarzem i nawet bardziej lubię przygladać się dyskusjom czytelników i nie zawsze w nich uczestniczę. Zasady uczestnictwa są dość krótkie- prośba (choć nie wymóg) o przedstawianie się, powstrzymanie się od wycieczek osobistych i w miarę trzymanie się tematu. Złamałeś wszystkie, a Karol w mniejszym stopniu tylko nieco przesadził z osobistymi odniesieniami. A poza tym jako gospodarz mam niezbywalne prawo do wyrzucenia każdego dyskutanta, który mi się nie podoba bez żadnego uzasadnienia. A jak masz zamiar mnie pozwać, to zgłoś się na maila, dostaniesz namiary zaraz po tym jak wykażesz, że będziesz miał mi z czego zwrócić koszty procesu.

Anonimowy pisze...

Wiesz co, imć MO - niech ten kraj nadal gnije - ty właśnie to dopuściłeś - ja nijak nie obraziłem "karola" i przedstawiłem swoje rację ( CZYTAJ !!! ) - i zostałem obdarzony ni stąd niz zowąd mianem "ubeka lat 80-tych" - a miałem wtedy lat 7...
PS Skoro nadal podtrzymumjesz to co napisałeś - nie licz na dalszą moja wyrozumiałość.
Zobacz co napisałem ja - dokąd nie zostałem ni stąd ni zowąd obdarzony określeniem " ubeka z lat 80-tych"...
Czy w jakikolwiek sposób obraźliwy ( bo dla mnie "ubek lat 80-tych" to określenie równe debilowi, pederaście etc. ) ubliżyłem osobie niejakiego "karola" ? NIE.
Wtórne moje posty to jedynie wyraz dezaprobaty dla poziomu dyskusji, który prezentuje ów podmiot ( "karol" ), którego nikt nie obrażał - za to on obrażał i mnie i kolegę "jako"... Tak trudno to przeczytać MO ?
PS Kończę MO - gotuj się w kotle "karolów" - mnie już nic do tego. Nie zamierzam ponownie rzucać perły między wieprze.

Maczeta Ockhama pisze...

@ Anonimowy
W porządku- tak możemy dyskutować, obrażajacy ciebie post Karola został usunięty. Odrobina mniej inwektyw i emocji i da się dogadać.
@ jako i Karol
Przy okazji- to nie jest blog polityczny, moim zdaniem, choć osobiście jestem skrajnym libertarianinem, naszego kraju już się nie da uratować, więc wyniki najblizyszych i nastepnych wyborów nie mają żadnego znaczenia- szkoda czasu i strzępienia języka.

Anonimowy pisze...

MO - a jednak...
Cóż - też uważam, że "już za późno"...
Albo wojna, albo "wiosna ludów", albo...
Tego ostatniego "albo" nie rozwinę - bo to koniec znanej ludzkości - a ja nie chcę żyć w takim systemie.
PS MO - dzięki, iż w końcu miałeś czas na "doczytanie kto, co i jak" - może z prawnikami w RP nie jest tak źle (?!?)...
Na pewno lepsza mediacja - a Ty zareagowałeś.
Pzdr.

Administrator bloga pisze...

@MO
"naszego kraju już się nie da uratować"

To po co chłopie piszesz ten blog? Po co zapodajesz takie tematy jak ten?

Wyjaśnij nam, skromnym czytelnikom.

Bo ja mam wrażenie, że jednak jakiś tam cel jest.

futrzak pisze...

RO:
moze po to, zeby Ci, ktorzy zdecyduja sie zostac, zdawali sobie sprawe z tego co sie swieci i jakos sie przygotowali...?

SinOfCane pisze...

@Maczeta
Zacznę od usprawiedliwiania się.
Jak mi @Anonimowy zaczął pisać o orgazmach to co miałem mu odpuścić? Zszedłem do jego poziomu i pokazałem mu jak się kopie.
Swoją drogą jak zacząłeś z nim dyskutować to dostałeś w zamian od razu pogróżki zgadza się? Do tego ustąpiłeś mu! Wiedzą już, że jesteś miękki :)
Jak zaczynasz pisać PRAWDĘ to od razu pojawiają się AGENCI SYSTEMU – to chciałem pokazać Tobie i innym – mam nadzieję, że zrozumiesz. Idą WAŻNE wybory, dlatego trzeba WALCZYĆ!

Teraz napiszę dlaczego.

Prawdą jest to co nam tu prawi @Maczeta, że system zbankrutuje i jest to zaiste nieuniknione. Walczymy o to kto PO BANKRUCTWIE przejmie władzę. Jak nie zdobędziemy tych 5% i nie zbudujemy sprawnej PRAWICOWO-LIBERALNEJ ORGANIZACJI to przejmą władzę czerwoni byli UBecy. To jest przecież proste oczywiste i logiczne! To robi JKM i trzeba mu pomóc bo SAM nie da rady!

@jako
Masz jeszcze wątpliwości, że strategia „kopania” jest gorsza? Myślisz, że pod tym wpisem znowu pojawi się jakiś @Anonim robiący AWANTURĘ o nic? Z agentami się nie dyskutuje, z nimi się walczy – dyskutować można wyłącznie z LUDŹMI :) Najpierw trzeba ich jednak obudzić. Działając delikatnie nikogo nie obudzisz!

Racjonalne Oszczedzanie pisze...

AGENCI:
Zaraz tam agenci systemu! Po prostu mnóstwo jest idiotów, co zagłosowali na PO i teraz nigdy się nie przyznają do błędu.

Im więcej gaf popełni Tusk - tym bardziej zagorzale będą go bronić:

powiedzą np.: Tusk nie podnosi podatków - Tusk optymalizuje system podatkowy w kontekście kryzysu.

Oni są przecież INTELIGENTNI! Bo zagłosowali na PO. I tej pozycji będą bronić za darmo i z zaangażowaniem (Tuski im nie płacą).

SinOfCane pisze...

@Racjonalne Oszczędzanie
Muszę Tobie powiedzieć, że mocno mnie rozbawiłeś :) wiesz, że możesz mieć rację? Niczego to jednak nie zmienia!

Spróbuję wytłumaczyć to na przykładzie poprzez analogię.
Ja nie jestem w stanie udowodnić, że to są agenci a Ty, że idioci.
Tak samo nie jestem w stanie udowodnić czy jest Bóg, czy może boga nie ma?
Trzeba więc postawić pytanie dodatkowe, czy skutecznej osiągnę MOJE cele wierząc w Boga czy nie wierząc w boga?
I jak odpowiesz sobie na nie to już wiesz czy jest czy go nie ma :)

Proste?

Czytał „Nowy Wspaniał Świat” Huxleya? Programują nas tak, żebyśmy agentów nie tropili i nie wykrywali spisków zgadza się? Zacznij gadać o agentach a już wiesz jak kto mocno jest „uwarunkowany”. Bezcenna wiedza!

Proste?

Racjonalne Oszczedzanie pisze...

Mówię, że tak jest bo widzę to choćby w otoczeniu - zidiocenie na rzecz PO całkowite.

Tu nie trzeba agentów.

Choć w mediach i w innych punktach wpływu, itp. raczej większość to agenci, albo ludzie powiązania siatką interesów, sitwa, itp. - to chyba oczywiste.

Choć myślę, że na jakiś niszowych blogach, itp., jak ten tutaj, mamy do czynienia z inwazją pożytecznych idiotów, a nie agentów.

Anonimowy pisze...

Żeby była pełna jasność - nigdy nie głosowałem ani na PO ani na UPR. Coś się rozjaśnia ?

Ps Fajnie tak wypisywać o innych... Rzeczy nieprawdziwe.
I do "karola" - MO jest prawnikiem - i jako do prawnika się do niego zwróciłem - uznał zasadność mojej argumentacji. Po pierwsze - odróżniaj "uszczypliwości ad rem" od obrażania kogoś "ad personam" - notabene w moim pierwszym, przydługim poście nie było nawet uszczypliwości - były w wypowiedzi drugiej, którą sam sprowokowałeś.
Tyle. Dodam jedynie, iż na blogu Hansa zachowujesz się podobnie w stosunku do innego komentującego - "gościa codziennego".
Rozumiem więc, iż każdy się myli - tylko nie ty.

Anonimowy pisze...

A - byłbym zapomniał... Ja nigdy MO nie groziłem ( szczerze mówiąc zdziwiłem się, iż MO wziął mój post "do siebie" ) - w końcu to nie MO mnie obraził. Pozew zostałby wytoczony tobie, imć karolu - gdyby mi się chciało. Ale obecnie na świecie dominuje głupota - więc jednorazowa akcja pozbawiona jest sensu.

Administrator bloga pisze...

Spotkajcie się Panowie, wygarnijcie sobie nawzajem co was boli i albo idźcie na browara, albo otrzepcie sobie twarze, i finał.

Anonimowy pisze...

Ad Admin,R-O blog...
Mnie "nie boli" na razie nic - i za to dziękuję Panu Bogu. Czasami wchodzę na blogi i chcę podyskutować z ludźmi "zupełnie obcymi".
Niestety - coraz bardziej się przekonuję, iż "dyskusja" to pojęcie obce wielu rodakom.
Pzdr

jako pisze...

@ Maczeta

Praktycznie we wszystkich prawdopodobnych i nieprawdopodobnych scenariuszach, parlament dalej istnieje i ma swoje funkcje.

W trakcie/po SHTF znaczenie parlamentu może się zmienić, ale będzie dalej istniał.

Przeciętny Polak ma do stracenia co najwyżej 10 minut swojego życia w celu oddania swojego głosu.

W zamian zyskujemy:
- świadomość, że coś próbowaliśmy, a nie olaliśmy wszystko równo
- jakieś (nie wiem jak duże) zwiększenie szansy, że gdy SHTF nastąpi, to za sterami będzie trochę 'nowej gwardii' a nie tylko 'stara gwardia'

Każdy ma inny system wartości i inaczej ocenia wartość 10 minut swego życia.

Gdy budynek płonie, ludzie dzielą się na tych, którzy:
- nie będą robić nic, bo im wszystko jedno
- uważają, że należy coś zrobić, ale boją się postąpić jak należy
- kalkulują, jakby na tej tragedii zrobić biznes
- działają i próbują uratować kogo się da i co się da

Administrator bloga pisze...

Dyskusja, zwłaszcza w wieloma Anonimami, to porażka.

Dajcie się ludzie jakoś identyfikować - z imienia i nazwiska - jawnych profilów - albo chociaż po blogu/stronie jakie prowadzicie - a będzie inaczej.

SinOfCane pisze...

@Racjonalne Oszczędzanie
Widzę, że na abstrakcyjną argumentacje jesteś odporny. Przyjmiesz kompromis? Czytałeś Suworowa? Wylansował on takie fajne określenie „gównojad” (w google znajdziesz je szybciutko) to je przyjmijmy OK?

@Anonimowy
„Żeby była pełna jasność - nigdy nie głosowałem ani na PO ani na UPR. Coś się rozjaśnia ?”
Człowieku na miłość boską weź napisz WPROST na kogo zagłosujesz w następnych wyborach i napisz o tym ugrupowaniu ze dwa dobre słowa i poproś ludzi którzy tego bloga czytają o wsparcie to może znajdziemy jakiś wspólny język.

„Tyle. Dodam jedynie, iż na blogu Hansa zachowujesz się podobnie w stosunku do innego komentującego - "gościa codziennego".”
TAK! i to po wpisie "gościa codziennego" Hans zagroził BANEM! tu @Maczeta też interweniował po TWOIM wpisie! Ja piszę OSTRO ale net etykietę trzymam na wystarczającym poziomie by bezpośrednio pod moimi wpisami GOSPODARZE nie zwracali mi uwagi! KPW?

@Admin, R-O blog
Obecna władza przekroczyła pewien punkt i próbuje nam wprowadzić system totalitarny. Mam być spokojny? Gdy to się dzieje na moich oczach! Przecież oni zastraszają nas już bezpośrednio na ulicy bilbordami!
http://www.marketing-news.pl/photos/sql/14041_large.jpg
Ja to ścierwo muszę k**wa oglądać codziennie bo mieszkam w Podlaskim!

@Maczeta
Jesteś prawnikiem? Jak obrażę kogoś po imieniu i nazwisku to wiem, że można wytoczyć mi proces. Nawet jak obrażę kogoś kto występuje pod pseudonimem to jak sąd uzna, że ten pseudonim ma jakąś wartość to można mnie skazać. Ale o anonimach to mogę pisać co o nich myślę chyba bez ryzyka? Czy był już jakiś precedens? Tak na wszelki wypadek pytam.

Anonimowy pisze...

… Unbelievable , but I just found software which can do all hard work promoting your maczetaockhama.blogspot.com website on complete autopilot - building backlinks and getting your website on top of Google and other search engines 1st pages, so your site finally can get laser targeted qualified traffic, and so you can get lot more visitors for your website.

YEP, that’s right, there’s this little known website which shows you how to get to the top 10 of Google and other search engines guaranteed.

I used it and in just 7 days… got floods of traffic to my site...

…Well check out the incredible results for yourself -
http://auto-website-promoter.com

I’m not trying to be rude here, but I believe when you find something that finally works you should share it…

…so that’s what I’m doing today, sharing it with you:

http://auto-website-promoter.com

Take care - your friend Jessica